środa, 14 września 2011

Spotkanie z Magdaleną Kulus i jej Blondynem

Kochani, wielkim nieporozumieniem byłoby, gdybym na blogu nie zamieściła informacji o spotkaniu autorskim z Panią Magdaleną Kulus. 12 września w Bibliotece Śląskiej miałam przyjemność osobiście poznać autorkę książki Blondyn i Blondyna, o której pisałam kilka dni temu. [recenzja]

Liczna obecność znajomych i krewnych Pani Magdy oraz sposób w jaki się o niej wypowiadali tylko utwierdziła mnie w przekonaniu o tym, jak wartościowym jest człowiekiem i jak wiele ciepła i optymizmu wokół siebie roztacza.
Wielkim zaskoczeniem był dla mnie moment, w którym podeszłam po autograf, a Pani Magdalena mnie rozpoznała.:) Najbardziej budującą chwilą okazało się dla mnie przeczytanie dedykacji,  którą zamieszczam również poniżej. Kilka słów, które potrafią niesamowicie zmotywować i zdecydowanie to zrobiły:) Wróciłam do domu jak na skrzydłach, zarażona pozytywnym myśleniem. Udało mi się pogłaskać sławnego już Blondyna Igora i być uczestnikiem wspaniałego wieczoru autorskiego.
Niezdecydowanych zapraszam 24 września na 17:00 do salonu EMPiK w katowickim SCC, gdzie Pani Magda znów pojawi się wraz ze swoim asystentem, by odpowiadać na pytania czytelników.

Spotkania w SCC bardzo cenię, jednak to w sali Benedyktynce było tak niesamowite i wyjątkowe, że naprawdę możecie żałować, jeśli Was tam nie było, a mieliście taką możliwość.
Ahh, kończę pisać, a przechodzę do namacalnych konkretów - zdjęć.









Dla ciekawych - filmik, między innymi ze spotkania.

14 komentarzy:

  1. Dlaczego ja mam wszędzie daleko? Ja tak się nie bawię...:-(

    OdpowiedzUsuń
  2. pisanyinaczej:
    Piotrze, może to nie kwestia odległości? W różnych miejscach są organizowane naprawdę świetne spotkania, na które z kolei ja nie mogę si wybrać. Niestety nie każdy autor wszędzie chce przyjechać;( Do niedawna cięzko byłomi znaleźć jakieś iformacje o tego typu spotkaniach, ale najpierw ciocia bibliotekarka [pozdrawiam ciociu!] zaczęła mnie zapraszać, a później sama zaczęłam się orientować. Może w Twoich okolicach też są, tylko szukasz w złych miejscach? Sprawdź to;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bujaczek:
    To będzie mało skromne, ale nie mogę napisać inaczej- rozumiem to, bo było naprawdę rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja też mieszkam na jakimś z.... gdzie wszędzie daleko. Zazdroszczę, cudowne foty ze spotkania. pewnie rozmowa z autorką również była pełna wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
  5. cyrysia:
    Za dużo osobiście nie porozmawiałam, zbyt wielu było do tego chętnych;) Rodzina i krewni mają pierwszeństwo;) Mimo to, świetne prowadzenie Pana Łukasza zrobiło za mnie wszystko - wiele się dowiedziałam:)
    Cyrysiu, może chociaż na jakieś Targi uda Ci się dojechać?:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Planowałem wybrać się do SCC na spotkanie z p. Magdą, ale raczej nie dam rady. Ponoć w październiku mam być jeszcze spotkanie w Tychach, więc może tam uda mi się dotrzeć. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. To musiało być fantastyczne spotkanie! :) Widzę torba dobrana do okoliczności, podoba mi się to! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Aj, świetna sprawa! Pozytywnie Ci zazdroszczę, autograf ekstra, no i samo spotkanie pewnie też zrobiło na Tobie niemałe wrażenie!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Tymoteusz:
    Tak, tak, ma być:)

    Domi:
    Ta torba jest ze mną praktycznie wszędzie i zbiera same pochwały:D

    Isadora:
    Oj zrobiło, zrobiło:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem pod wrażeniem i książki i autorki i Ajkusia - szkoda, że mnie tam nie było - dzięki za link do filmiku - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Książkę mam już za sobą i jestem pod naprawdę dużym wrażeniem i żałuję, że sama nie miałam okazji być na spotkaniu z Magdaleną Kulus.

    W moim mieście niestety nie są organizowane tego typu spotkania. W Szczecinie uda mi się znaleźć coś od czasu do czasu, jednak odbywa się to stosunkowo rzadko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pozazdrościć. Mnie również ujęła osobowość Magdaleny Kulus. Dlatego żałuję, że nie byłam na spotkaniu z nią.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anna Jurczyk:
    Widzę, że się udało:)))

    OdpowiedzUsuń