niedziela, 12 maja 2013

Historyjka całkiem nowa o Niponkach z Niponkowa – Anna Zachorowska


Tytuł: Historyjka całkiem nowa o Niponkach z Niponkowa
Autor: Anna Zachorowska
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 978-83-7722-750-3
Cena: 34zł
Ilość stron: 128



Gdy w życiu Anny Zachorowskiej pojawił się wnuczek Antoś, postanowiła ona napisać, jak je nazywa, babcine opowieści, z których ten w przyszłości będzie mógł zaczerpnąć radość i mądrość. Jej gest jest tym bardziej znaczący, że chłopczyk dorasta w innym kraju. Książeczka ta, ma więc stanowić skarbnicę ojczystej mowy jego Rodziców i Dziadków, a jednocześnie być wyjątkowym podarkiem, płynącym z potrzeby serca. Na swojskość i rodzinność tej publikacji wpływają również ilustracje, których twórczynią jest córka Czachorowskiej i mama Antosia.

Książeczka ta może być jednak wartościowa nie tylko ze względów sentymentalnych. Zawarte są w niej bowiem nauki uniwersalne, które od narodzin wpajane są dzieciom, jako zbiór prawd, mających pozwolić mądrze przejść przez życie. By uniknąć nachalności, Zachorowska  przekazuje naukę, wplatając ją w krótkie opowieści o rodzinie wróbelków z Niponkowa. Dzięki temu zabiegowi, książeczka okazuje się nie tylko nauką miłości oraz mądrości, lecz również frapującą wędrówką przez świat natury.
Na publikację tę składa się osiem wierszowanych i rymowanych historyjek, z których większość kończy się zadaniem dla czytelnika: czy to uwagami dotyczącymi spraw bezpieczeństwa, przekazanymi w sposób niezwykle przystępny i ciepły, czy to lekcją koleżeństwa, wiary w siebie, zachętą do rozwijania talentów, czy krótkim kursem pakowania. W każdym z tekstów, pogrubioną czcionką wyróżnione zostały jego najważniejsze słowa, stanowiące swoisty morał lub też myśl przewodnią. Ponadto w przypisach wyjaśniono co trudniejsze wyrazy, mogące sprawiać kłopot młodemu czytelnikowi. Ma to wartość podwójną: jednocześnie tłumaczy i uczy nowego słownictwa, pogłębiając bogactwo językowe odbiorcy i zwracając uwagę na walory oraz piękno języka polskiego. Autorka, jako emerytowana polonistka i bibliotekarka, nie zaniechała możliwości przekazania kolejnej lekcji ze swojej profesji, czyniąc ze swej wiedzy wielki atut.
Historyjki przedstawione na łamach tej książeczki są humorystyczne i pokazują, jak można wybrnąć z nawet najtrudniejszych sytuacji życiowych, jeśli tylko patronuje nam optymizm i otwartość na drugiego człowieka. Zachorska uczy, że nie ma położenia bez wyjścia, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się nam inaczej.

Polecam tę promieniującą rodzinnym ciepłem i miłością książeczkę każdemu, komu bliskie są poruszane w niej kwestie oraz tym, którzy pragną zaszczepić w dziecku ową życiową mądrość już od pierwszych lat jego życia.

0 komentarze:

Prześlij komentarz