niedziela, 12 stycznia 2014

Nabytki grudnia;)




Przed Wami zaległe w przedstawianiu nabytki grudniowe:) Recenzje dostępne po kliknięciu w odpowiedni link przy tytule.
Grudzień był obfity i co dla mnie zaskakujące - czytałam na bieżąco to, co pojawiało się na półce:)
Styczeń upłynie raczej pod znakiem zwracania się ku pozycjom od dawna czekającym  na półce, ale będzie ich niewiele przez wzgląd na sesję i zaliczenia.



Lekkie życie Barnaby'ego Brocketa
Nie odrobiłem lekcji, bo..  [recenzja]
Powtórnie narodzony
Purpurowe gniazdo
[recenzja]
Alfabet Franciszka [recenzja]
Poślub ją i bądź gotów za nią umrzeć [czytam]
Wyjdź za mąż i poddaj się!
Przywróceni
Smutek [recenzja]
Zaskoczony radością  [recenzja]
Szukając Alaski  [recenzja]
Biblia dla mnie [recenzja na Sztukaterze - wkrótce na blogu]
Łysol i Strusia. Lekcje niegrzeczności [recenzja na Sztukaterze - wkrótce na blogu]

Mniej znaczy więcej  [recenzja]
Praktykujący, ale czy… wierzący? [recenzja]

Elf wszechmogący [recenzja]

Na szczęście mleko [recenzja na Sztukaterze - wkrótce na blogu]

Bajki dla Marysi i Alicji
Drugi dziennik [recenzja]

Mały zbój [w trakcie pisania]

A jak urosnę…
Wakacje z Lawendynką
Spróbujmy jeszcze raz [recenzja]

Poradnik. Perfekcyjna Pani Domu [recenzja]

Wołanie kukułki
Co w mowie piszczy?
I nie było już nikogo
Zaklinacz czasu
Jaśki
Jesteś cudem [w trakcie pisania]
Osobliwy dom Pani Peregrine
Nie dochodzą tylko listy nienapisane
Brutalna prawda
Diablice
Brak na stosie:
Lamelia Szczęśliwa i porwanie krewetki [recenzja na Sztukaterze - wkrótce na blogu]
Księga spraw ważnych Lamelii Szczęśliwej [recenzja na Sztukaterze - wkrótce na blogu]

Zdziwiona wrona i inne wiersze [recenzja na Sztukaterze - wkrótce na blogu]






11 komentarzy:

  1. Ożesz! Ile tego jest ;);)
    Kilku pozycji to ja Ci zazdroszczę nawet ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cy muszę pisać ,że CUDAAAAAAAAAAAA?

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaale nazbierałaś książek :D Zazdroszczę... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknit to wygląda, miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki stos! U mnie to jeszcze nigdy tak nie było :) Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Potężny stos. Lubię widok takich książkowych stosików.
    "Wołanie kukułki" bardzo fajna książka, bardzo polecam. Widzę też dwie interesujące mnie pozycje. ("Szukając Alaski" i "Osobliwy dom Pani Peregrine") Pozdrawiam i życzę miłej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Osobliwy dom pani Peregrine" i mnie nęci, i to już od dawna! Ciekawe, czy ta książka jest tak dobra, jak mówią:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się o niej tyle nasłuchałam, a teraz jeszcze Burton będzie filmował, więc musiałam mieć!
      Mówiłam o niej tak długo, że w końcu znalazłam pod choinką;))))

      Usuń
  8. Fantastyczny stosik! A jakie cudowne tło! *-* Zakochałam się :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Stwierdzam, że przynajmniej połowę bym chętnie przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń