Tytuł: Lekkie życie Barnaby'ego Brocketa
Autor: John Boyne
Wydawnictwo: Dwie siostry
ISBN: 9788363696924
Ilość stron: 304
Cena: 32 zł
Pamiętacie Chłopca w pasiastej piżamie? Oto jego autor powraca z niezwykłą
propozycją: Lekkim życiem Barnaby’ego
Brocketa, tytułem tyleż celnym (na co pozwala cudowny język polski!), co
przewrotnym (w oryginale brzmiącym: The
Terrible Hing That Happened to Baraby Brocket).
Tytułowy Barnaby, to ośmioletni
chłopiec, który już od chwili urodzenia okazał się dla rodziców i całego świata
wielką niespodzianką. Nie, nie – wcale nie dlatego, że o jego na przyjściu na
świat nikt nie wiedział, ale dlatego, że natychmiast po wyjściu na świat…
uniósł się w powietrze. Nasz bohater to jedyny chłopiec na świecie, który nic
sobie nie robi z praw grawitacji, mimowolnie unosząc się wciąż nad ziemią. Gdyby
nie rozmaite metody zabezpieczające, Barnaby całe życie bujałby w obłokach!
To co w oczach jego rodzeństwa i
całego świata czyniło go wyjątkowym, dla jego rodziców było jednak czymś
niewyobrażalnym: tak silnie, że przez wiele lat nie wychodzili z nim z domu,
posłali go do szkoły dla odmieńców, a ostatecznie… cóż… pozwolili mu odfrunąć w
siną dal!
Barnaby miał w tej kwestii
niewiele do powiedzenia: na swojej drodze (powietrznej) spotkał na szczęście
ludzi, którzy przyjęli do znacznie cieplej niż rodzice, uznający jego sprzeciw
wobec praw grawitacji za godną pogardy próbę zwrócenia na siebie uwagi i bycia
w centrum zainteresowania, na którą nie mogli dłużej przystawać.
Lekkie życie Barnaby’ego
Brocketa to przypowieść o braku zrozumienia i akceptacji dla inności w
rodzinie. Rodzice głównego bohatera to małomiasteczkowi ludzie, oddani rutynie
bardziej niż czemukolwiek innemu, którym w głowie nie mieścił się tak jawny
przejaw buntu wobec rzeczywistości, w ich mniemaniu normalnej – programów o
gotowaniu, nie zaś opery.
Prezentują oni typ ludzi o sztywnych wzorcach zachowań, niedopuszczający do siebie nawet myśli o jakichkolwiek zmianach, mający w głowach tylko jedno pytanie: „co powiedzą inni” i jeden cel życia: „nie być w centrum uwagi”. Definiuje ich jedno zdanie wyrwane z książki:
Prezentują oni typ ludzi o sztywnych wzorcach zachowań, niedopuszczający do siebie nawet myśli o jakichkolwiek zmianach, mający w głowach tylko jedno pytanie: „co powiedzą inni” i jeden cel życia: „nie być w centrum uwagi”. Definiuje ich jedno zdanie wyrwane z książki:
„Niektórzy ludzie po prostu nie mogą zaakceptować czegoś, co
jest obce ich doświadczeniom”[1].
Kiedyś byli inni: dorastali w miejscu, w którym bunt nie był
tolerowany i gdy tylko się go dopuścili, popadli w rytualną wręcz przeciętność
i zakorzenione głęboko przekonanie o tym, że – faktycznie – przeciwstawienie się
narzuconym zasadom jest złem. Unoszenie się swojego syna nad ziemią uznali jako
przejaw buntu od samego momentu narodzin – i nigdy nie byli w stanie go
zaakceptować.
Barnaby miał pecha, że urodził się właśnie w takiej
rodzinie, ale to właśnie dzięki temu, miał możliwość robienia rzeczy, których „normalni”
nigdy by nie doświadczyli. W ciągu krótkiego czasu przemieszczał się od
plantacji kawy w Brazylii, przez Nowy Jork, Toronto i Afrykę. Przemierzył cały
świat właśnie dlatego, że był wyjątkowy. Zrozumienie znalazł u obcych – też „innych”,
zwanych przez obwoźnego cyrkowca „Dziwolągarnią” – jednoznacznie pejoratywne
konotacje, przywodzą mi na myśl krótkometrażówkę Cyrk Motyli, doskonale ukazującą to, co Boyne przekazuje mocą
swojej książki – to co jedni wyśmiewają, w oczach innych uchodzi za dar.
To parabola świata pełnego znieczulicy, wytykania inności,
braku tolerancji i akceptacji mimo pozornej kampanii na rzecz dostrzegania i
wspierania wyjątkowości. To także sprzeciw wobec traktowaniu kogoś, kto się od
nas różni, jako potwora i buntownika, pragnącego uprzykrzyć nam życie. To wreszcie
świadectwo tego, jak wiele można osiągnąć właśnie dzięki temu, co odróżnia nas
od innych. To różnice czynią nas wyjątkowymi i to one pozwalają zdobyć nam i
przemienić świat.
Rewelacyjna powieść, nie tylko dla dzieci i dorastającej młodzieży,
lubiącej inność obśmiewać, nierzadko rujnując cudze życie, ale też dla
dorosłych, którym często brakuje owej wyrozumiałości i cierpliwości dla
akceptacji tego, co nieznane.
Ogromnie polecam!
akceptacja, dorośli, dzieci, grawitacja, inność, John Boyne, latanie, lekkość, literatura powszechna, młodzież, niezrozumienie, podróż, przyjaźń, rodzina, tolerancja, wyjątkowość