sobota, 1 listopada 2014

Holyfood – Szymon Hołownia


Tytuł: Holyfood
Autor: Szymon Hołownia
Wydawnictwo: Znak
ISBN: 978-83-240-3233-4
Ilość stron: 144
Cena: 32,90zł


Już dawno tak się nie najadłam jak przy stole Szymona Hołowni!
Głęboko wierzę w to, że konkretne książki trafiają do nas w odpowiednim momencie: by skonfrontować nas z problemami, z jakimi się zmagamy, by udzielić nam odpowiedzi na dręczące pytania, by stworzyć wspólnotę doświadczeń z bohaterami, by lepiej zrozumieć otaczający nas świat.
Nie przez przypadek akurat teraz sięgnęłam po Holyfood – i nie chodzi wcale o to, że premiera+  moje oczekiwania stworzyły zwyczajną koincydencję. Mogłam książkę i kupić i zajrzeć do niej za rok lub dwa, jak to często bywa. A ja wyniosłam ją na początek kolejki, podskórnie czując, że jest dokładnie tym, czego w tym momencie życia potrzebuję.
I jak sądzę – potrzebuje wielu z nas.
Od dłuższego czasu byłam na duchowej diecie potwornej – zupełnie bezsensownej, bo wcale nie prowadzącej do poprawy stanu zdrowia, a do wyniszczenia. Była raczej głodówką, gwarantującą w pakiecie pustynię. Daleka jestem od twierdzenia, że po przeczytaniu spisu treści tej duchowej ksiązki kucharskiej, mój stan od razu się polepszył i ustabilizował – mam jednak dobrego dietetyka, doskonale rozplanowane posiłki, a dzięki cierpliwości i systematyczności będę w mocy nabrać sił, dostarczając sobie niezbędnych mikroelementów witamin duchowych.
Są takie diety, na których efekty nie trzeba długo czekać – i właśnie 10 propozycji znajdujących się w tej publikacji, razem tworzących mój nowy wykaz posiłków do takich należy – dieta cud, działa natychmiastowo, nawet najmniejsza zmiana w odżywianiu powoduje widoczne rezultaty: więcej pokoju, mniej nerwów, zdolność do opanowywania napadów paniki, racjonalne myślenie, widzenie źródła a nie tylko efektu i skuteczne zwalczanie problemów.

Hołownia zawarł w książce tej dziesięć przepisów na zdrowe duchowe życie – oczywiście opartych na regularnej modlitwie, dziękczynieniu i zachwycie światem. To one mają stać się podstawowym pożywieniem, gwarantującym nie tylko pełnię duchowego (a może i fizycznego) zdrowia, ale także niespożyte siły i energię do dzielenia się nimi ze światem.
Autor, odwołując się do własnego życiowego doświadczenia, prezentuje sprawdzone metody, między innymi na cud. Bo tego, moi Państwo, wokół nas nie brakuje – wystarczy się rozejrzeć i – co ważne – tak się odżywiać, by mieć sokoli wzrok, który dostrzeże nawet te najdrobniejsze cuda dziejące się dookoła nas.
Oprócz przepisu na dokonały cud, znajdziemy w tej publikacji także następujące propozycje żywieniowe:
- dieta „Hydrozagadka” – dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości wody żywej,
- dieta „Don’t talk, just kiss’,
- dieta “Jestem królem”,
- dieta “Dziś jest czwartek”,
- dieta „Wróć do Sorrento”,
- dieta „Only you”,
- dieta “Ogniu, krocz za mną”.

Składniki niezbędne w naszej nowej diecie są szeroko dostępne – sekretem jest połączenie ingrediencji w odpowiedni sposób, w odpowiednich proporcjach i odpowiednia ilość posiłków. Jeśli dotąd nie potrafiliście wytrzymać na diecie, mam dla Was doskonałą wiadomość – w tejże można podjadać! I nie będzie efektu jo-jo, a jedynie pełnia zdrowia i szczęścia. Brzmi obiecująco, prawda?
Nie jest też droga – wszystkie potrzebne elementy są darmowe! I co piękne – każdą dietę możecie łączyć z inną, stosując jednocześnie nawet dziesięć, nie prowokując żadnych szkodliwych skutków ubocznych.
Podsumujmy zatem: bezpłatne składniki, brak efektu jo-jo, możliwość podjadania, mieszania diet i gwarantowane szybkie efekty. Nie czekaj! Zacznij dietę już dziś!


3 komentarze:

  1. Hołownia jakoś do mnie nie przemawia - nie przepadam za nim.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie i interesująco napisana recenzja :) Mam w planach tą książkę, będę się musiała uśmiechnąć do najbliższych o tę pozycję. Mi chyba też potrzeba takiej diety :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo zaciekawiła mnie ta pozycja, chętnie poznam tę szczególną książkę "kucharską";)

    OdpowiedzUsuń