wtorek, 12 kwietnia 2016

Przyszywany dziadek – Stanisława Domagalska





Przed Wami klasyka klasyki. Tekst Stanisławy Domagalskiej wespół z ilustracjami Andrzeja Damięckiego wchodzą z przytupem w serię Mistrzowie ilustracji, którą namiętnie kolekcjonuję i z zapałem polecam każdemu, komu tylko mogę (to już 25 tom!).

Grześ obchodzi ósme urodziny i przedziwnym zbiegiem okoliczności zostaje tego dnia obdarzony… dziadkiem. Nietypowy to prezent, w zagadkowy sposób także „dostarczony”, będący jednak źródłem ogromnej radości dla chłopca i jego rodziny, będącej w  dość trudnej sytuacji, bo w trakcie toczącego się postępowania rozwodowego.

Dziadek, to sąsiad, który zrządzeniem losu pomylił drzwi, z miejsca stając się przyszywanym członkiem rodziny Grzesia. Bohaterowie spędzają razem czas i wzajemnie dają sobie radość, podczas wakacyjnych dni.

Mądra to, słodko-gorzka opowieść o wyjątkowej przyjaźni, dzięki której młodemu bohaterowi łatwiej uporać się z rozstaniem rodziców. Starszy pan zajmuje jego czas, pozwala spędzać go pożytecznie i niezwykle, angażuje w przygody wymagające uruchomienia wyobraźni, niesie mu pociechę i odciąga jego myśli od trudnego czasu w domu rodzinnym. Przy tym wszystkim otacza go także opieką, ciepłem i miłością, których chłopiec tak bardzo teraz potrzebuje.

Jeśli myślicie, że dzieci nie wszystko rozumieją, koniecznie przeczytajcie tę książkę. Przekonacie się jak nawet z pozoru błaha kłótnia, odbija się na ich psychice.


To książeczka o tyle wyjątkowa, że można ją podsuwać dzieciakom będącym w podobnej sytuacji co główny bohater. Z całą pewnością spełni ona wówczas funkcję terapeutyczną, pozwoli pewne kwestie uporządkować i zrozumieć, bez obwiniania przez dziecko samego siebie. 

0 komentarze:

Prześlij komentarz