czwartek, 16 marca 2017

Śpij, Króliczku - Jörg Mühle



Śpij, króliczku Jörga Mühle to pełna uroku książeczka wspomagająca usypianie małego dziecka.
Dzięki niej, młoda mama / młody tata, będą mogli wykonywać ze swoją pociechą te same czynności, które w  chwili czytania wykonuje króliczek. Dziecko zaś, widząc, że ten grzecznie kładzie się do łóżka, z pewnością będzie chciało mu towarzyszyć i pomagać. Nie będzie już bowiem odgórnego „do spania”, tylko przyjemne, oswojone zasypianie z milusińskim bohaterem.


Króliczkowi trzeba poprawić poduszeczkę, podrapać go w  uszko, pogłaskać po pleckach, przykryć, dać buziaka i zgasić światło. I już, gotowe! Króliczek i dziecko śpią. Prawda, że proste?;)

Ilustracje są barwne, duże, a dzięki kartonowym kartkom, maluch z  łatwością będzie mógł książkę chwycić i przewracać kolejne stronice. Tekstu jest niewiele – w  sam raz, by nie rozpraszać dziecka, lecz wspierać jego proces zasypiania i naśladowania.

Usypianie dziecka jeszcze nigdy nie było tak proste i przyjemne.

No, chyba że Wasza pociecha zamiast zasypiać, zacznie bawić się w najlepsze. Wtedy jednak będziecie mogli u niej rozwijać zdolności naśladowcze, a przez to wspierać procesy poznawcze. A więc żadna strata, same plusy;)

Polecam przegorąco! To jedna z moim ulubionych dziecięcych książeczek ostatnich miesięcy. I nie, wcale nie ze względu na króliczka. No, może troszeczkę...:)



3 komentarze:

  1. Na mojego syna owa książeczka na pewno nie zadziała, ale myślę, że miło byłoby nam poznać głównego bohatera. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może proste w teorii, ale czy skuteczne? ;>

    OdpowiedzUsuń