Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wady. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wady. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 20 października 2014

Św. Hildegarda z Bingen. Leczenie chorób duszy- dr Wighard Strehlow


Tytuł: św. Hildegarda z Bingen. Leczenie chorób duszy.
Autor: Dr Wighard Strehlow
Wydawnictwo: Esprit
ISBN:978-83-63621-82-7
Ilość stron: 408
Cena: 34.90 zł

Św. Hildegarda z Bingen zasłynęła nie tylko jako doktor Kościoła katolickiego, kompozytorka i psychoterapeutka ale także – a może przede wszystkim – jako sławna uzdrowicielka, propagatorka metody holistycznej, według której ludzkie ciało i duszą są ze sobą połączone i wzajemnie na siebie wpływają – gdy choruje jedno, drugie również niedomaga i odwrotnie – leczenie chorób ciała, należy połączyć z uzdrawianiem duszy, której bolączki stanowią źródło późniejszych dolegliwości.
To dzięki jej radom tysiące ludzi na całym świecie ponownie cieszy się doskonałym zdrowiem – zarówno psychicznym jak i fizycznym – a także wyleczeniem z chorób według medycyny konwencjonalnej nieuleczalnych, jak nowotwory o różnej etiologii.
W poczet świętych wpisana ona została oficjalnie dopiero przez Benedykta XVI, który rozszerzył jej kult przez kanonizację równoważną (proces kanonizacyjny rozpoczął się w 1227 roku, ale nie został zamknięty) na cały Kościoł oraz mianował doktorem Kościoła, jako czwartą kobietę w historii.
Życiorys tej arcyciekawej świętej obfituje w wiele tajemnic i niespodziewanych wydarzeń, jednak to nie one są tematem ksiązki dra Wigharda Strehlowa.
Autor, wybitny badacz nauki św. Hildegardy, podczas swojej praktyki przystosował mądrości średniowiecznej mniszki do współczesnych realiów i ich najczęstszych chorób. Wiedzę Hildegardy ,wynikającą z objawień, wzbogacił o zalecenia medyczne i dietetyczne, tworząc pełnię wskazówek, dla osób zmagających się z takimi chorobami i zaburzeniami jak depresja nerwica, lęk, bezsenność, choroby żołądka, choroby reumatyczne, choroby śledziony, tarczycy i in.
Tym, co w publikacji tej podkreślane wielokrotnie jest zwrócenie uwagi na leczenie kompleksowe – poczynając od źródła, aż do efektu.
Hildegarda opisuje wnętrze naszej duszy pod postacią miasta, w którym trzydzieści bożych sił i pięć sił kierowniczych wykonują swoją pracę. Są to duchowe siły (czy też  mocne strony naszej duszy, cnoty), pozostające w sporze z trzydziestoma pięcioma kontrsiłami, pochodzącymi ze świata materialnego (wadami).
Dzięki książce tej zobaczymy jak nasze konkretne zachowania i skłonności, wpływają na funkcjonowanie naszego organizmu i jak często prowokujemy go do „samobójstwa”, czyli schorzeń autoagresyjnych. Zobaczymy też drugą stronę medalu: jak łatwo zapewnić sobie zdrowie i pogodę ducha.
Św. Hildegarda dzieli życie na pięć stacji: chlew, tłocznię do wina, jamę ze smokami i węzami, wejście na szczyt oraz złoty namiot,  za pomost między duszą i ciałem uznaje wegetatywny układ nerwowy.
Wszystkie mocne i słabe strony wraz ich psychofizycznymi odpowiednikami zebrane zostały w tabeli otwierającej rozważania (np. słaba strona: cynizm, mocna strona: tęsknota za życiem, umiejscowienie: kręg c7, narządy: tarczyca, śledziona, wpływ duchowych czynników ryzyka na organizm: choroby tarczycy, depresje, lęki, przewlekłe przeziębienia itd.)
Pomocny w walce z opisywanymi przez świętą chorobami ma być post, uniwersalny środek leczniczy dla duszy i ciała, do stosowania nawet przez całe życie, oparty na naturalnych metodach i produktach. Hildegarda podaje także przykłady terapii dla konkretnych dolegliwości, odsłaniając ich przyczynę.
Porady średniowiecznej świętej po dziś dzień cieszą się dużym powodzeniem, o czym poświadczyć mogą m.in. umieszczone z tyłu książki świadectwa. Choć w wielu czytelnikach książka ta może spotkać się ze sceptycznym odbiorem (np. jak praca na rzecz chorych może pomóc uporać się z atopowym zapaleniem skóry?) nie sposób przecenić jej wartości jako szerzycielki idei zdrowego stylu życia i dążenia do zharmonizowanej kondycji psychicznej.
Polecam – być może nawet Ci powątpiewający znajdą w niej coś dla siebie. Z całą pewnością jest dobrym rachunkiem sumienia i rozliczeniem się z samym sobą.


czwartek, 30 maja 2013

Statek Noego – Sally Altschuler, Sven Nordqvist


Tytuł: Statek Noego
Autor: Sally Altschuler, Sven Nordqvist
ISBN: 978-83-63010-30-0
Wydawnictwo: Czarna Owieczka
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 32





Statek Noego, to przeniesiona na język kierowany do młodego czytelnika, wersja starotestamentowego potopu, w wydaniu duńskim. Książeczka ta kierowana jest do odbiorcy, którego najniższą ramę wiekową wyznaczają 4 lata.
Biorąc pod uwagę młodego odbiorcę, autorzy postarali się zarówno o odpowiednio dopracowany język, jak i dobrane do historii barwne obrazki, mające ilustrować opisywane wydarzenia i stymulować dziecięcą wyobraźnię. Ponadto nie zabrakło w książce tej dydaktyzmu, który w żaden sposób nie narzuca jednego sposobu myślenia, lecz stanowi raczej pretekst do zastanowienia się nad kwestiami fundamentalnymi, takimi jak hierarchia wartości, relacje międzyludzkie, rola każdej jednostki w życiu reszty i in.

Noe stanowi tutaj swoistą wersję doktora Dolittle – obdarowany został umiejętnością rozmawiania ze zwierzętami i dzielenia się z nimi własnymi spostrzeżeniami. Dzięki takiemu przysposobieniu bohaterów, możemy bliżej przyjrzeć się zachodzącym między nimi relacjom, co pozwala na lepsze i pełniejsze zobrazowanie związków między światem ludzi a fauny. Ponadto obdarzenie zwierząt możliwościami mówienia sugeruje, że są one nosicielami pewnych cech i zachowań ludzkich, które młody czytelnik z łatwością spostrzeże i które przeniesie na własne życie i doświadczenia.

Książeczka ta jest nie tylko współczesnym opisem potopu inspirowanym tym biblijnym, lecz także ukazaniem świata ludzkiego w pełnej krasie. Autorka obnaża człowiecze zachowania w różnych okolicznościach: rozpoczynając od metaforycznego przepychania się, by znaleźć się z przodu; poprzez niezważanie na drugiego człowieka, dbanie jedynie o własne dobro, poczucie osamotnienia wśród tłumu, wrażenie bycia nielubianym, czynienie czegoś wbrew nakazom i zdrowemu rozsądkowi, bez myślenia nad konsekwencjami, obrażania się na osoby, które ośmielą się nas po bratersku upomnieć, brak wspólnoty, aż poniechęć do dzielenia się obowiązkami i działania w grupie, z odpowiednim podziałem obowiązków.

Autorka przedstawia nas jako wiecznie narzekających, niezdolnych do współpracy w trudnych warunkach, przez co dodatkowo pogarszamy swoją sytuację. Z książeczki tej wyprowadzić można wiele lekcji o życiu w ludzkiej wspólnocie. Autorka obnaża nasze wady, wyjaskrawiając je i obśmiewając. Pokazuje również, że każdy z nas, nawet osoba o najmniejszym poczuciu własnej wartości jest do czegoś uzdolniona, może uczynić gest, zapewniający reszcie bezpieczeństwo.
Twórczyni podkreśla, że życie każdego ma sens, jeśli tylko potrafimy dzielić się swoimi zdolnościami z innymi. Wskazuje również, że doceniając innych czynimy nasze i ich życie barwniejszym i że nawet podczas największej burzy, na niebie może zajaśnieć tęcza – wystarczy, że zaczniemy zgodnie współpracować.

Piękna, mądra opowieść, warta przeczytania.
Serdecznie polecam!